Press enter to see results or esc to cancel.

Cztery alarmujące prognozy, które ilustrują wyzwania energetyczne stojące przed centrami danych i super szybkimi komputerami

Po pierwsze, według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA), w latach 2022-2026 zapotrzebowanie centrów danych na energię, napędzane rozwojem sztucznej inteligencji i kryptowalut, ma się podwoić (460 TWh w 2022 r. do 620-1 050 TWh w 2026 r.), co odpowiada wzrostowi zużycia energii elektrycznej z kraju o co najmniej takim zużyciu energii jak Szwajcaria, na co najmniej taki jak Niemcy.

Po drugie, według BCG zużycie energii elektrycznej w centrach danych stanowiło 2,5% całkowitego zużycia w USA (~130 TWh) w 2022 roku i oczekuje się, że potroi się do 7,5% (~390 TWh) do 2030 roku.

Po trzecie, zużycie energii elektrycznej przez centra danych, które wcześniej podwajało się co 5 lat, teraz będzie się podwajać każdego roku. Wynika to z wykorzystania bardzo potężnych superkomputerów do szkolenia lub korzystania z modeli sztucznej inteligencji i usług takich jak ChatGPT.

Po czwarte, ambicją Sama Altmana jest zebranie 7 000 miliardów dolarów na zakup procesorów graficznych (GPU) – niezbędnych komponentów nowoczesnych komputerów, które są przedmiotem szalonego wyścigu AI. Meta (Facebook, Instagram) planuje posiadać 350 000 najnowocześniejszych kart graficznych od lidera rynku, firmy Nvidia.

Biorąc pod uwagę te prognozy, jakie środki mogą podjąć firmy, aby przeciwdziałać temu trendowi?
W obliczu zbliżającego się kryzysu energetycznego, kto powinien wziąć odpowiedzialność za zarządzanie tym rosnącym zużyciem energii? Kto powinien być za to odpowiedzialny, biorąc pod uwagę, że energia nie jest nieskończonym zasobem, że produkcja komputerów również będzie miała znaczący wpływ, a produkcja nisko karbonizowanych źródeł energii też taki wpływ będzie miała ?

 

 

Piotr Mieczkowski

Helping innovation & digital to grow. TMT expert & advisor.

https://tmt.expert