Press enter to see results or esc to cancel.

Fundacja Novo Nordisk wraz z funduszem eksportowym i inwestycyjnym przeznacza 400 mln PLN w superkomputer i centrum rozwoju AI. A co u nas?

Fundacja Novo Nordisk jest najbogatszą fundacją charytatywną na świecie. Jej aktywa warte były ponad 167 mld dolarów w 2023 roku. W jej rękach jest między innymi czołowa spółka farmaceutyczna Novo Nordisk produkująca leki dla cukrzyków, na odchudzanie, otyłość, zaburzenia hormonu wzrostu i hemofilii. To przedsiębiorcza fundacja, której celem jest nie tylko rozwój badań i dobro ludzkości, ale również rozwój koncernu Novo Nordisk.

Fundacja właśnie ufundowała nowy superkomputer Gefion i duńskie centrum AI (DCAI). Do inwestycji przyłączył się Duński Fundusz Eksportowy i Inwestycyjny (EIFO). Na otwarciu pojawili się Król Danii i Prezes firmy nVidia. Skala inwestycji w centrum AI oraz superkomputera sięga 700 mln duńskich koron czyli około 400 mln PLN, z czego EIFO inwestuje 100 mln koron uzyskując 15% udziałów w przedsięwzięciu.

Gefion to superkomputer nvidia DGX SuperPOD składający się z 1528 procesorów graficznych H100 Tensor Core i połączony za pomocą sieci NVIDIA Quantum-2 InfiniBand. Dania do tej pory nie posiadała superkomputerów GPU, a w trakcie szczegółowego procesu konsultacyjnego z odpowiednimi interesariuszami w całym kraju zidentyfikowano dostęp do mocy obliczeniowej jako kluczową przeszkodę w postępie w duńskim ekosystemie badawczym opartym na sztucznej inteligencji.

Globalny dostawca centrów danych Digital Realty hostuje superkomputer w jednym ze swoich centrów danych gotowych na sztuczną inteligencję w Danii. Centrum danych zostało zaprojektowane i zbudowane z myślą o zrównoważonym rozwoju i jest w 100% zasilane energią odnawialną. Eviden, europejski lider w dziedzinie obliczeń o wysokiej wydajności (HPC), zmontował i zainstalował komputer, wykorzystując swoje bogate doświadczenie i wiedzę specjalistyczną w zakresie integracji i instalacji HPC.

W komunikacie prasowym zaznaczono, że duński Fundusz Eksportowy i Inwestycyjny zainwestował znaczne środki w deeptech, a partnerstwo z Fundacją Novo Nordisk w ramach DCAI (Centrum AI) stanowi strategiczny wkład w rozwój nad sztuczną inteligencję, obliczeniami kwantowymi, zieloną transformację, naukami przyrodniczymi i komercjalizacją badań.

Pierwsze przypadki użycia pokażą, co potrafi Gefion

Superkomputer i współpraca z firmą NVIDIA pomogą Danii realizować projekty na dużą skalę w niezliczonych dziedzinach, w których sztuczna inteligencja jest kluczowym elementem a także w samych badaniach nad sztuczną inteligencją. W wybranych flagowych obszarach projektowych naukowcy będą mogli współpracować z zespołami ekspertów z firmy NVIDIA w celu wspólnego opracowywania rozwiązań złożonych problemów. Obejmują one badania w dziedzinie farmacji i biotechnologii z wykorzystaniem platformy NVIDIA BioNeMo, w tym projektowanie białek; przyspieszenie zielonej transformacji; oraz rozwój odpornych na uszkodzenia (tj. wolnych od błędów) obliczeń kwantowych z wykorzystaniem NVIDIA CUDA-Q, hybrydowej platformy obliczeń kwantowych typu open-source.

Centrum AI chce też współpracować z ekosystemem dlatego przeprowadziło konkurs mający na celu zidentyfikowanie innowacyjnych przypadków użycia sztucznej inteligencji, które mogą w pełni wykorzystać potencjał Gefion. Złożono ponad 50 propozycji w ciągu zaledwie trzech tygodni. DCAI ogłosiło 6 zwycięskich propozycji, które zostaną uruchomione w ramach fazy pilotażowej Gefion i uzyskają dostęp do zasobów obliczeniowych.

Wybrane projekty pochodzą od naukowców, w tym z Uniwersytetu Kopenhaskiego i Politechniki Duńskiej (DTU), ze spółki Go Autonomous, startupu zajmującego się transakcjami cyfrowymi, spółki Teton, startupu zajmującego się opieką zdrowotną oraz Duńskiego Instytutu Meteorologicznego. Wszystkie z nich wykorzystają Gefion do przetwarzania bardzo dużych zbiorów danych w celu znalezienia nowych rozwiązań problemów, które są niezwykle trudne do rozwiązania bez dostępu do obliczeń wspieranych przez GPU .

Pierwszy z projektów pilotażowych to

  • “Rozproszona symulacja na dużą skalę algorytmów kwantowych do kwantyfikacji procesów rozpoznawania molekularnego” – Uniwersytet Kopenhaski
  • “Rozwikłanie procesu redukcji CO2 w niemetalowej dehydrogenazie mrówczanowej (FDH) przy użyciu maszynowo uczonych pól siłowych” – Uniwersytet Techniczny w Danii
  • “Multimodalny genomiczny model fundamentalny” – Uniwersytet Kopenhaski
  • “Wielomodalne rozumienie dokumentów: Transforming Data Entry with Multi-Modal Precision” – Go Autonomous
  • “Building an AI Care Companion with Large Video Pretraining” – Teton i Uniwersytet Kopenhaski
  • “SAPIEN – Skilful Atmospheric Prediction with Intelligent Environmental Networks” – Duński Instytut Meteorologiczny

Co robią inne kraje europejskie?

Dania to niejedyny przykład kraju, który przeznacza środki na inwestycje w AI. Tak zrobił też np. najbogatszy Niemiec Dieter Schwarz, którego fundacja buduje największe centrum AI w Niemczech oraz wspiera największe startupy AI takie jak Aleph Alpha. Centurm AI powstaje w mieście Heilbronn. To tam powstaje Innovation Park Artificial Intelligence (Ipai) – kampus gospodarki obiegu zamkniętego (GOZ) mający na celu wykorzystanie AI do rozwiązania różnych problem. Ma to być największe centrum innowacji AI w Europie. Podobnie dzieje się również we Francji. Miliarderzy Niel, Saadé i Schmidt inwestują 300 milionów euro w laboratorium sztucznej inteligencji w Paryżu. Jeden z nich jest właścicielem Illiad, w Polsce sieci komórkowej Play. Swoje działania podejmują też inne kraje, np. Szwajcaria. Miałem przyjemność spotkać liderów szwajcarskiej sceny AI podczas World Economic Forum w Davos w ramach AI House. W sesji brał udział Marc Walder z Ringier oraz naukowcy z wiodących szwajcarskich uczelni ETH cz EPFL. Szwajcarzy zainwestowali w 10.000 kart nvidia Grace Hopper i stworzyli swoje centrum obliczeniowe.

A jak jest u nas?

  • Mamy “Politykę AI” od 2020 roku, która nie jest skutecznie koordynowana. Nie był to priorytet poprzedniego rządu, który stracił ówczesnego lidera, wicepremiera Jarosława Gowina. Brakuje nam sztabu urzędników, którzy oddaliby się tylko koordynacji. Dziś na głowie Departamentu Badań i Innowacji w Ministerstwie Cyfryzacji jest nie tylko uaktualnienie polityki AI, stworzenie polityki półprzewodnikowej (i szukanie chętnych na działki po Intelu), stworzenie polityki dla rozwoju komputerów kwantowych (QC), rozwój blockchain, internet rzeczy  i…. ogrom innych spraw zostawionych przez poprzedni rząd, czasami nawet bez właściwej dokumentacji. Mamy za mało urzędników, ale mimo to wielu nie garnie się do pracy w resorcie. Czemu? Nie chodzi już o zarobki, które dla dyrektora mogą sięgnąć do 18 tysięcy brutto PLN, ale o upolitycznienie działań, życie na świeczniku mediów i możliwość szybkiej utraty pracy. Wielu łebskich urzędników jakich znałem odeszło z resortu do Brukseli, innych instytucji lub biznesu. Nadal jest paru łebskich, ale to jednostki. Wielu zostało też zwolnionych przez poprzedni rząd w ciągu ostatnich kilku lat. To jest jeden z show stopperów każdej polityki cyfrowej w resortach – ludzie.
  • W sektorze publicznym ma powstać AI Hub przy COI/MC, a sama nowa polityka AI powinna być uruchomiona w najbliższym czasie. Nową Politykę AI współtworzy sztab wolontariuszy. Kluczowe w mojej ocenie jest zapewnienie zasobów do koordynacji i finansowania. Papier bowiem wszystko przyjmie. Dodatkowo zgoda na działania i przywództwo. Dziś osób do koordynacji jest tyle co na lekarstwo i to chyba “lek homeopatyczny”. Bez przydzielenia 10 osób do polityki AI nie będzie ona wdrożona i skoordynowana.
  • Mamy w Polsce trochę superkomputerów (HPC) – np. w Krakowie Cyfronet AGH, we Wrocławiu WCSS, w Poznaniu PCSS, w Warszawie ICM oraz jedno HPC w Trójmieście. Dziś jednak nie publikują one wykorzystania swoich mocy i nie wiadomo jakie obliczenia są na nich wykonywane na tzw. plGrid. Czy ktoś wie jakie środki na nie wydajemy? Jakie mają sprzęt? Nikt. Potrzebujemy więcej przejrzystości w ich działaniu i finansowaniu. Polskie HPC trapią bowiem problemy – niska skala inwestycji, niepewne i małe dotacje z Min. Nauki i Szkolnictwa Wyższego. To tam jest dosłownie jeden czy dwa etaty zajmujące się HPC – tak, dobrze czytasz. Z kolei dotacje potrafią być wypłacane nawet w drugiej połowie roku. Dodam, że to właśnie w Cyfronecie szkolony był polski model LLM – Bielik. Tworzony oddolnie, po godzinach przez pasjonatów. Powstała też próba stworzenia PLLuM z udziałem wielu warszawskich i wrocławskich podmiotów – głównie uczelni, jednostek badawczych. Wszyscy jednak borykają się z danymi w języku polskim i brakiem stałego finansowania.
  • Ponieważ nie mamy Agencji ds Innowacyjności (jak np. Szwedzka Vinnova) to co roku borykamy się ze znalezieniem brakującego finansowania 50% wkładu własnego w projektach unijnych. Z wielkim trudem znaleziono ostatnio kilka mln EUR na AI Factories prawdopodobnie dla Cyfronetu by zaoferować moc HPC startupom. AI factories ma szereg wad i wg mnie nie do końca wypali, ale to historia na inny wpis. Zapewnienie interwencyjnie finansowania to nie są jednak rozwiązania systemowe, a plastry. Żadna z wiodących instytucji, jak PFR czy NCBR, nie poczuwa się do finansowania ekosystemu czy stałego 50% wkładu własnego w środkach unijnych dla projektów innowacyjnych i cyfrowych. To obecnie show stopper wielu projektów.
  • Nie mamy tak bogatych spółek czy fundacji, chociaż uważam, że np. fundacja narodowa (to ta która przepaliła mln PLN na jacht i propagandowe bilbordy) lub Orlenu czy PFR mogłaby przeznaczyć część środków na tego typu inwestycję. Nie widzę jednak chętnych, a szereg z tych podmiotów twierdzi wręcz, że to nie ich rola. Potrzebujemy przywództwa.
  • Brakuje nam uwagi Prezydenta RP czy Premiera RP – nie interesują ich innowacje, AI czy deeptech oraz startupy. To zaprzeczenie działania Prezydenta Macrona i innych liderów innowacji. Łatwiej jest kupić gotowe świecidełka spoza Polski. Możliwe że zmarnujemy potencjał budowy “tarczy wschodniej”. Przypomnę, że to właśnie na wojnie czy w państwach frontowych jak Korea Południowa czy Izrael powstaje wiele odkryć. Największym publicznym orędownikiem zmian w zakresie AI jest wicepremier Krzysztof Gawkowski. Nie widzę jednak szerszego frontu polityków i liderów, sztabu ludzi, szczególnie w zakresie technologii o podwójnym zastosowaniu (ang. dual-use). Mamy w Polsce jeden z wielu ośrodków dual-use dla NATO (Diana w Krakowie) ale to działanie w skali mikro – zalecam sprawdzić ile jest takich ośrodków w Europie i o jakich środkach finansowych mówimy. Orzeszki.
  • Mamy w Polsce fundacje dbające o ekosystem AI takie jak np. fundacja Digital Poland (będącą też współzałożycielem największego stowarzyszenia spółek AI w Europie – European AI Forum) czy Fundację Quantum AI Pawła Gory jednak nie są kierowane do nich żadne środki publiczne. Są też i inne podmioty podejmujące różne działania – np. tworzące studia podyplomowe, animujące społeczność data scientistów czy liderów AI. Wszystko jest jednak rozdrobnione, gdyż krajowe spółki nie przeznaczają na to środków, podobnie jak państwo. Historycznie upolityczniono dystrybucje środków. Czy coś się zmieni? A przypomnę, że tak działa np. AISweden – to klasyczne PPP.  Bez środków dla ekosystemu i fundacji nie ma co liczyć na rozwój AI w kraju.
  • Mamy skromne inwestycje w startupy AI. Część z nich uzyskuje środki, ale często sprzedaje się lub znika poza granicami Polski z uwagi na niedorozwinięcie naszej gospodarki – brak popytu na ich produkty i usługi, brak zrozumienia dla innowacji, brak chęci podejmowania ryzyka przez firmy w PL/inwestorów/milionerów, skostniali regulatorzy straszący rynek przez co spółki uciekają do innych krajów. Zdarzają się oczywiście i pozytywne przypadki – znani polscy milionerzy jak np. Dominik Libicki inwestują w AI (zainwestował w Omphalos Fund współdziałając z AI Investments. To rozwiązanie do podejmowania automatycznych inwestycji na rynkach finansowych. Fundusz zarejestrowany jest w Luksemburgu). Podobnym, ale znacznie bardziej głośnym przypadkiem jest rozwój Eleven Labs. Mamy też kowali własnego losu jak Jarek Królewski z Synerise. Jednak w w większości przypadków mówimy o działaniu poza Polską lub o braku współpracy z ekosystemem.
  • Przeznaczono środki na B+R np. tworząc program NCBR Infostrateg na kwotę blisko 840 mln PLN. Niestety większość tej kwoty nie została wykorzystana. Z uwagi na nieprawidłowości w NCBiR za poprzedniej władzy wstrzymano wydatkowanie.
  • Kilkanaście milionów przeznaczono na ściągnięcie wybitnych naukowców AI do Polski w ramach konkursu ARTIQ NCN i NCBR.
  • Stworzono nowy ośrodek do badań nad AI (NCBR Ideas) w formie spółki, jednak nadal nikt nie koordynuje ośrodków naukowych AI w Polsce. Nie powstał wirtualny instytut ds badań nad AI. Większość realizuje własne działania nie budując ekosystemu, również naukowego. Potrzebujemy koordynacji działań naukowych i współpracy topowych ośrodków w Polsce.
  • W szybkich ścieżkach NCBR czy SMART można wesprzeć działania AI. Niestety niskie wynagrodzenie ekspertów NCBR powoduje, że wiele startupów nie otrzymuje środków. Podobnie sprawiło upolitycznienie NCBR za poprzedniego rządu – w konsekwencji wstrzymano wiele programów.
  • Fundusze VC otrzymują środki z PFR w ramach FENG – w sumie 2.5 mld PLN. Część może trafić do spółek AI, co będzie jednak trudne, gdyż polskie fundusze raczej inwestując w proste biznesy i stronią od deeptech, podobnie jak polscy milionerzy.

Podsumowując – nie wygląda to kolorowo. Możemy spróbować lepiej się skoordynować, jednak to nadal nie sprawi, że nagle staniemy się liderem. Potrzeba zmiany jest ogromna. Inaczej zostanie nam używanie GenAI przez freelancerów do zrobienia grafiki i postu na media społecznościowe oraz wdrożenia w największych firmach w PL. To sprawi, że nadal będzie na ostatnich miejscach w Europie.

PS. Chcesz poznać warszawski ekosystem AI? Pobierz State of Warsaw AI 2024 wykonany przez fundację Digital Poland dla Urzędu Miasta Stołecznego Warszwy w partnerstwie z JP Weber.

Piotr Mieczkowski

Helping innovation & digital to grow. TMT expert & advisor.

https://tmt.expert