Press enter to see results or esc to cancel.

Polska na 4 miejscu od końca w Unii Europejskiej w zakresie innowacyjności. Coraz mniej firm ze sobą współpracuje, co jest zaprzeczeniem budowania żywego ekosystemu innowacji.

Komisja Europejska opublikowała uaktualniony ranking innowacyjności (link).

Standardowo już, wypadamy w nim źle. Zajmujemy 4 miejsce od końca w zakresie innowacyjności, mimo, że nie ma dnia abym nie czytał o tej magicznej innowacyjności w gazetach. To co wiem z życia, widzę zatem w liczbach. Nic tak mnie nie bawi jak wiele spółek skarbu państwa, które wydają duże miliony na pokazanie się na politycznych konferencjach takich jak Krynica czy Kongres 590 z ich “akceleratorami” by w rzeczywistości odkryć, że są one puste.

Na szczycie – standardowo – kraje skandynawskie, a umiarkowanie dobre – trzon eurostrefy – Niemcy czy Francja.

Czemu podziwiam Szwajcarów? Bo będąc liderem w zestawieniu, myślą, współpracują (rząd, firmy, ngo) i działają. Zastanawiają się, co zrobić aby nie dać się zmarginalizować USA czy ChRL w świecie cyfrowym. W świecie w którym skala ma znaczenie i Ci tylko najwięksi wygrywają i “winner takes all“.I to wszystko będąc w czołówce!!!

Nie bez powodu to oni potrafili schować swoje ega, w imię współpracy, i zakopując wiele własnych inicjatyw i fundacji powołać jedną – digitalswitzerland , z którą mam przyjemność blisko współpracować.

Jeszcze lepiej widać, gdzie jesteśmy patrząc na mapkę. Zadziwia mnie region Szczecina.

To teraz spójrzmy na składowe i powiedzmy sobie co z nami jest nie tak.

Brak atrakcyjnego systemu badawczego, 3 miejsce od końca, mizeria:

Co było brane pod uwagę?

  • International scientific co-publications
    Most cited publications
    Foreign doctorate students

Patrząc jednak na tabelkę wyników widać że się polepszyło, szczególnie w zakresie cytowalności

(ostatnia kolumna 2018, środkowa 2011, lewa – Unia średnia w 2018)

Dobrze wypadamy otoczeniu dla innowacji, ale to dzięki dostępowi do ogólnego internetu (w tym mobilnego LTE!) oraz nastawienia na przedsiębiorczość (magiczne Polak potrafi!).

Swoją drogą to ten internet LTE może zaraz zniknąć, a 5G będziemy znali z wiadomości zagranicznych jeśli rząd nie zharmonizuje z WHO/INCIRP norm dopuszczalnych poziomów pola elektromagnetycznego (mamy o 90% niższe niż zaleca WHO a to powoduje, że sieci mobilne się własnie zapychają. Więcej dla ciekawskich – link)

Co brane pod uwagę?

  • Broadband penetration
  • Opportunity-driven entrepreneurship

Przy okazji – to jedyny odcinek gdzie wypadamy na zielono i mamy gigantyczny skok od 2011 roku !

Kiepsko wypadamy w Finansowaniu i Badaniach

Co brane pod uwagę?

  • R&D expenditure in the public sector
  • Venture capital expenditures

Lepiej u nas z VC, ale znacząco gorzej (spadek o 50%!!!!) w nakładach B+R w public

Nie jest źle z  wydatkami firm na B+R i ICT:

Widać wręcz po R&D expenditure in the business sector – znaczący skok – bardzo niskich poziomów na większy.

Dramat w MŚP (!), drugie miejsce od końca w Europie, dosłownie przepaść. To potwierdza opinie, że oprócz dużych spółek, głównie zagranicznych, mało kto u nas jest innowatorem.

Widać załamanie się wskaźnika SME marketing/organizational innovations, dosłownie podłoga, prawie zero..

Bardzo, ale to bardzo źle wypadamy w zakresie współpracy jako takiej, trzecie miejsce od końca.

Co gorsza, wskaźnik współpracy spada (!). Jest więc coraz gorzej, coraz mniej firm ze sobą współpracuje, co jest zaprzeczeniem budowania żywego ekosystemu.

Ja widzę to doskonale w fundacji na co dzień. Promujemy w Polsce współpracę ale widać, że to idzie bardzo opornie. W Polsce panuje wręcz “kultura braku” (jak wspomniała mi kiedyś Dorota Pietrzak, ekspertka fundacji). Jak komuś zaoferuję współprace, albo coś dam, to znaczy że tracę to co moje, mój brand. Widzę to doskonale np. w budowie mapy AI świata nauki czy spółek czy chociażby w trakcie budowania oddolnie Festiwalu Cyfryzacji. Większość ludzi nie chce de facto współpracować. Panuje przekonanie, że druga strona Cię okradnie, lub nie pasuje do Ciebie politycznie czy biznesowo. Nie ma też myślenia długoterminowego, a jedynie “tu i teraz”, nie ma budowania wieloletnich relacji.

Oczywiście są wyjątki, pojedynczy ludzie, firmy, ale co do zasady jest bardzo źle z tym w Polsce. Budowane są kolejne podziały, a niestety polityka “podziału” i “wroga” nie pomaga tylko dzieli jeszcze bardziej.

Spada u nas wpływ innowacji na sprzedaż.

Subindeksy:

Wypadamy całkiem dobrze w zatrudnieniu w zakresie innowacji, dzięki globalnym korporacjom takim jak Intel, ByteDance, Samsung, Google, Tomtom, UBS, APTIV, Roche które mają u nas swoje globalne centra B+R:

Z kolei jeśli chodzi o naukę to widać, że z tą podstawową nie jest u nas źle, za to źle jest z naukowcami czy kształceniem ustawicznym (Long life learning) – to o tyle ważne, że połowa z nas potrzebuje pilne doszkolenia lub wręcz zmiany umiejętności z racji szybko zmieniającej się gospodarki. Tutaj ewidentnie z nami źle:

Polacy się po prostu nie uczą:

A czemu nie uczą? To już osobne pytanie i miejsce na inny wpis

Piotr Mieczkowski

Helping innovation & digital to grow. TMT expert & advisor.

https://tmt.expert