Zachodzę w głowę od rana jak to możliwe. Dwóch z największych chińskich dostawców usług telekomunikacyjnych odnotowało w lutym ogromne straty wśród klientów telefonii komórkowej. Liczba rozwiązanych lub wycofanych umów wyniosła łącznie -12,8 mln abonentów telefonii komórkowej.

W historii obu firm jest to bezprecedensowe! Największy spadek dla China Telecom wyniósł -1,8 mln w marcu 2014 roku. China Mobile nigdy wcześniej nie zanotowało spadku abonamentów, ale straciło w styczniu 2020 roku -0,84 mln i -7,25 mln abonamentów w lutym. Liczba abonentów w China Mobile spadła to 942,16 mln. Warto dodać, że China mobile zanotowała wzrost liczby klientów stacjonarnych o 0.33 mln (do 188,6 mln). Również China Unicom – trzeci z największych operatorów komórkowych stracił ponad milion użytkowników! Cała baza klientów usług sieci komórkowych spadał o 14,9 mln w dwóch pierwszych miesiącach 2020! Obecnie baza wynosi 1 589,9 miliona. Innymi słowy baza spadła o 1%

Wyżej podane dane mogą być zaniżone, gdyż jedna chińska strona podaje:

• China Mobile – 8.1
• China Telecom – 5.6
• China Unicom* – 1.2
• Total – 14.9 mn
• Source: Company Reports
• * January 2020 figures; China Mobile and China Telecom February 2020 figures

W Chinach większość abonamentów komórkowych jest niezbędna dla ludzi. Zazwyczaj nie oddajesz swojego numeru, gdyż używasz go do serwisów społecznościowych, płatności, itp które są znacznie bardziej rozwinięte niż w Europie czy USA.

Jest kilka teoretycznie wyjaśnienień

1. W chinach wprowadzono właśnie przenoszenie numerów i to efekt wojny Link https://www.caixinglobal.com/2019-11-28/china-officially-rolls-out-mobile-number-portability-101488092.html
2. podczas kwarantanny (lockdown) ludzie i firmy zamknęli swoje konta, zwłaszcza jeśli mieli ich kilka
3. rząd zamknął konta osób umieszczających niewygodne materiały dla władz
4. To ludzi, którzy zginęli lub nadal dochodzą do siebie (tutaj jednak mówimy o milionach!)
5. EDIT#1: Turyści – mniej turystów to mniej kart prepaid

Przyznam szczerze, że to stoi w sprzeczności z tym co dzieje się na giełdach i tym co ja uważam. W czasie wyprzedaży w USA VW, ATT i inne telekomy nie spadają gwałtownie, gdyż usługi telekomunikacyjne są nam potrzebne, szczególnie teraz do komunikacji. Osobiście zakładam, że sektor będzie beneficjentem COVID-19, z szeregu powodów. Spójrzmy w Polsce na notowania Play, Cyfrowego Polsatu czy Orange.

Jak powiedział też sam prezes China Mobile: “rozprzestrzenienie się epidemii doprowadziło do tego, że coraz więcej przedsiębiorstw i konsumentów korzysta z Internetu i zachęciło do szerszego korzystania z usług cyfrowych i opartych na chmurze.”

Co do turystyki, w mojej ocenie telekomy z duża ekspozycją na przychody z roamingu (kraje południowe europy) mocno stracą. Polskie telekomy odwrotnie – tracą na RLAH stąd powinny dzięki temu zyskać (przypominam, że z godnie z moimi przewidywaniami zrobionymi w EY telekomy straciły setki milionów w wyniku RLAH). Pytanie jak spadnie sprzedaż dla turystów w Polsce.

EDIT#1 – Ula Zielińska, RZ