W USA powstała senacki projekt ustawy wspierającej alternatywnych dostawców infrastruktury telco. W mojej ocenie głównie z US, ale o tym niżej.

Dwustronny projekt ustawy w Senacie wymagałby od Federalnej Komisji ds. Komunikacji (FCC, regulator rynku) przeznaczenia 750 milionów dolarów uzyskanych z licytacji częstotliwości w celu wzmocnienia ekosystemu rozwiązań 5G opartych na otwartych standardach, które nie pochodzą z Chin, w tym OpenRAN i Telecom Infra Project. Tak głosi oficjalny komunikat dostępny w pdf tutaj.

A jak jest naprawdę? OpenRan to de facto konkurencja dla wielkiej czwórki tj Ericssona, Nokii, Huawei i ZTE. Projekt polega na otworzeniu specyfikacji interfejsów pomiędzy elementami radiowymi co pozwoli na kupowanie pojedynczych elementów osobno (np. samej anteny, bez oprogramowania) od różnych dostawców. Dzisiaj są zintegrowane, a rozwiązanie działa na specjalistycznych chipsetach. Właśnie tak wygląda to np. w projekcie japońskiego operatora Rakuten, który od Nokii wziął podstawowe elementy, a resztę zakupił od Cisco i innych amerykańskich dostawców, kontraktując też Accenture jako integratora. Open Ran w założeniu pozwala na wykorzystaniu dowolnego sprzętu x86 do uruchomienia oprogramowania bez wymagania dedykowanego chipsetu (System on Chip tj SoC).

Na ten moment OpenRan nie wspiera 5G i skupia się na max 4G oraz odbiega możliwościami. Projekt wychodzi i celuje w small cells.  Trwają prace by było inaczej, a jego jednym z mocnych orędowników jest Vodafone. To jednak potrwa.

To z US pochodzą najbardziej znani mi dostawcy oprogramowania na bazie OpenRan: Altiostar,czy Parallel Wireless. Z kolei Mavenir to de facto spółka z Izraela (powstała na bazie XURA czy Comverse). Są oni jednak ciągle mali. Swoją drogą to będzie bardzo ciekawe jak będziemy używać sprzętu z Izraela.

Z kolei TIP (Telecom Infra Project) to projekt założony przez Facebooka celem zaoferowania taniej infrastruktury telco.

To może być szansa, w teorii na ten moment, też dla Polski, jeśli powstałyby spółki w Polsce które produkują oprogramowanie OpenRan/TIP. Tylko taka firma musiałaby zrealizować takie oprogramowanie dla wielu sieci, również poza PL, aby to się opłacało, mając na plecach przecież konkurencję w postaci Big4 tj E///, Nokii, Huawei i ZTE. No i coś takiego powstanie za kilka lat. Tego dzisiaj nie ma, a świat nie lubi próżni.

Pytanie też czy 1,25 mld USD cokolwiek zmieni. Ericsson, Huawei, Nokia razem wydały 24 mld USD na R&D.  Kwota 1,25 mld USD wydaje się bardzo mała.

To też nie będzie proste bo marże są niskie, a problemy się mnożą, ostatnio Nokia ogłosiła że znowu zwalnia ludzi.

W mojej ocenie finał może być taki, że nastąpi kolejna erozja cen i wzrośnie konkurencja, która zabiła Alcatela, Lucenta Nortela i wielu dostawców. Upadnie tym razem europejska spółka, która u nas ma R&D. Pytanie czy coś wyrośnie i gdzie. To tylko i tak przypuszczenia bo kto zna przyszłość?

A dlaczego dokument wspiera US? Zapisano to w propozycji projektu. Proponuje się skapitalizowanie zalet amerykańskiego oprogramowania, przyspieszając rozwój modelu otwartej architektury (znanego jako O-RAN), co umożliwiłoby alternatywnym dostawcom wejście na rynek określonych komponentów sieciowych. Czyli nie ma mowy o Ericssonie czy Nokii czy Samsung, bo przecież oni są.

Sam projekt proponuje dwa fundusze, jedne 750 mln USD, drugi 500 mln USD z czasem życia 10 lat. 750 mln miało by trafić na rozmów OpenRan, by… znowu wesprzeć amerykańskie technologie i oprogramowanie (ang. funding innovative, ‘leap-ahead’ technologies in the U.S. mobile broadband market). Zakłada się też 500 mln na zwiększenie bezpieczeństwa i popularyzację rozwiązania u partnerów poza USA.

W sumie ten projekt jest też ciekawy z innego punktu widzenia. Wiele się mówi o dotacjach dla Boeinga i Airbusa (znana wojna handlowa US<>EU), a w świecie telco o dotacjach dla firm chińskich (a może ogólnie – dla dowolnej firmy w Chinach czy w strefie handlowej). Senatorowie z USA w tym momencie de facto chcą powołać fundusz też dotacyjny, czyli de facto ingerować w rynek.

Jestem bardzo ciekawy jak dalej sprawa się potoczy i jak zareaguje Ericsson i Nokia. Na razie z komunikatów można tylko wyczytać pozytywny odbiór amerykańskich operatorów (AT&T, Verizon).

Na koniec dodam, że to kolejny ruch (chociaż na razie projekt) zrobienia konkurencji w USA innym oraz pozbycia się Huawei i ZTE. Kilka miesięcy wcześniej rząd stworzył fundusz w kwocie 1 mld USD dla operatorów, głównie małych i na terenach wiejskich, mający na celu opłacenie wymiany sprzętu.